Dnia 20.11.2014r. na lekcji języka polskiego klasa I d miała za zadanie przedstawić dowolną postać mitologiczną. Wszystkie chwyty były dozwolone. Humaniści z ogromnym zaangażowaniem dali z siebie wszystko, by wcielić się w bogów, boginie i herosów. Niektórzy występowali w grupkach kilkuosobowych, aby stworzyć miniaturowe scenki inspirowane mitami, zaś inni występowali solo. Jednak wszystkie prezentacje były na wysokim poziomie i pozwoliły przybliżyć postacie mitologiczne w sposób zabawny, zaskakujący i często bardzo uwspółcześniony.

„Zaczęliśmy od poznania władcy Olimpu, Zeusa. Później mieliśmy okazję spotkać jego małżonkę-Herę. Nie zabrakło także licznego rodzeństwa Zeusa i postaci jego jeszcze liczniejszych kochanek. Wystąpiła Persefona wraz ze swoja matką Demeter i mężem Hadesem. Swoją obecnością zachwyciła również Afrodyta, najmądrzejsza w świecie Atena, nawet Artemida. Wstąpił do nas również na chwilkę boski posłaniec-Hermes, ujawniając ciekawe tajniki ze swojego życia. Hestia ciepło przypomniała nam, o tym, że czuwa nad nami i naszymi rodzinami. By przerwać naszą sielankę wkroczyła Eris i na stół rzuciła „jabłko niezgody”. Jednak nie daliśmy się jej podstępowi i kontynuowaliśmy dalsze prezentacje.

Nieco później ukazała się nam oszołamiająco piękna Helena, która ,pełna wdzięku, przedstawiła nam historię swojego życia i nieco przybliżyła nam mit wojny trojańskiej. Następnie na scenę wkroczyła Temida, później Nemesis. Nie zapomnieliśmy nawet o Atropos, która swoją rewelacyjną prezentacją wywołała niemały dreszczyk emocji, bowiem z namaszczeniem przecinała nitki z nanizanymi karteczkami, na których figurował różne imiona. Obie lekcje minęły niesamowicie szybko i w naprawdę miłej atmosferze.

Wszyscy poświęcili sporo czasu na to, by dopracować swoją prezentację i dopiąć wszystko na ostatni guzik. Najlepsze było jednak to, że odgrywane przez nas scenki zawierały w sobie również całkiem sporą dawkę humoru i wywoływały szczere uśmiechy. Była to naprawdę dobra zabawa i byliśmy zachwyceni tym, że cała klasa z zaangażowaniem podjęła się realizacji zaproponowanego nam tematu.” - tak relacjonuje nietypową lekcję Dominika Milanowska.

Być może niebawem połączymy te scenki i pokażemy je szerszemu gremium, co zaproponowała nam nasza polonistka p. Mariola Mackiewicz. Dziś wiemy, że takie pomysły integrują zespól klasowy i służą odkrywaniu talentów artystycznych, a to bezcenne…

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł