„Tolerancja?! NIE OGARNIAM!...” jest to projekt realizowany przez Stowarzyszenie Aktywności Obywatelskiej „Carpe Diem” przy współpracy z Urzędem Miejskim w Świdnicy, Towarzystwem Przyjaciół Dzieci oraz trzema świdnickimi liceami (w tym naszym) oraz Szkołą Budowlano – Elektryczną. Jego głównym celem, jak zresztą pokazuje tytuł, jest przeciwdziałanie nietolerancji poprzez wpajanie postaw empatii, tolerancji i szacunku dla „inności”.

Zwieńczeniem projektu był spektakl plenerowy, który odbył się 21 kwietnia o godzinie 12:00 w świdnickim Rynku. „ZGĘSTKA”, bo właśnie tak zostało nazwane to przedsięwzięcie, to happening oparty na demonstracjach przeprowadzonych przez cztery szkoły, wykrzykujące absurdalne hasła typu: „To jest dramat!” czy „Chcemy Chcieja!”. Hasłem głównym naszego liceum było „Nie bo nie!” Jednak był to tylko dodatek do 12 scenek o tolerancji w reżyserii

Juliusza Chrząstowskiego – absolwenta II LO, które zostały odegrane w samochodach stojących w korku. Wszystkie dialogi były tworzone przez świdnicką młodzież zaangażowaną w projekt od kwietnia zeszłego roku. Teksty obfitowały w słowa nienawiści oraz nietolerancji, z którą mamy okazję spotykać się na co dzień w komunikacji miejskiej, na ulicy, w szkole czy pracy.

Każdy z przechodniów stawał się widzem, ale i uczestnikiem, bo mógł wsiąść do samochodu i poddać się „zgęstce”, jako bierny lub czynny aktor. Dla tych, którzy nie odważyli się wsiąść do samochodów ,został wystawiony telebim z podglądem niemalże na żywo z wnętrz samochodów.

Czy tego typu akcje mogą coś zmienić w ludzkiej świadomości? - Jesteśmy kroplą w morzu nienawiści, zawiści, ksenofobii i hipokryzji, jednak wierzymy, że kropla drąży skałę! - cytuję fragment manifestu rozdawanego publiczności Juliusz Chrząstowski. - Dzisiejszy spektakl jest świetnym pomysłem, właśnie w taki sposób warto mówić o tolerancji – kwituje pomysł młodzież odgrywająca i uczestnicząca w akcji.

A co ja o tym sądzę?

Jako uczestnik wydarzeń oraz osoba młoda uważam , że jest to bardzo dobry pomysł, nie tylko dlatego, że może nam pokazać, czym tak naprawdę jest tolerancja i jak często nam jej brakuje, ale nade wszystko czynnie angażuje to „widza”. Nie są to tylko słowa, możemy się przekonać na „własnej skórze”, jak czasami my czy nasi znajomi traktujemy tych „innych”...

Artur „Ciacho” Ciachowski
FOT: SWIDNICA24.pl

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł