W dniach 13-20 kwietnia w Świdnicy gościło dwadzieścia jeden dziewcząt wraz z dwiema nauczycielkami z włoskiej szkoły Liceo Linguistico E. Bérard w Aoście. Chętni uczniowie z II Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy przez siedem dni przyjmowali Włoszki w swoich domach, pokazywali im polskie tradycje, a także gotowali polskie dania. Pieczę nad wymianą sprawowały pani profesor Urszula Tokarska-Łokić oraz pani profesor Elżbieta Badzioch-Zarzycka.

Plan pobytu zapewniał gościom wiele atrakcji. W dwa pierwsze dni Włoszki poznały szkołę, gdzie uczestniczyły najpierw w zabawach integracyjnych, a później w lekcjach języka polskiego, angielskiego i niemieckiego, a także w zajęciach z chemii, fizyki i W-F przygotowanych przez nauczycieli II LO. We wtorkowe popołudnie zwiedziły nasze miasto. Zobaczyły katedrę, rynek i kościół pokoju, który bardzo się spodobał grupie ze względu na swój unikatowy charakter. Nie zabrakło również czasu na dawkę rywalizacji: w parach ze „swoimi” Włoszkami wzięliśmy udział w grze terenowej po Świdnicy. Podczas Treasure Hunt trzeba było trochę pobiegać, pogłówkować, poszukać, a także potłumaczyć. Najlepsza okazała się para Karolina Ciosek oraz Giulia Perron. W środę goście zobaczyli zamek Książ, zeszli do podziemi, a także podziwiali ogrody, które mimo iż nie rozkwitły jeszcze całkowicie, zachwyciły ich swoją urodą.

W kolejny dzień odbyła się w szkole wielka impreza, której pomysłodawczynią była pani Urszula Tokarska-Łokić, a mianowicie "Italian Day". Dzień zaczął się przygotowanym przez klasy 1a i 1b przedstawieniem, które inspirowane było serią książek J.K. Rowling pt: "Harry Potter" oraz filmem Kac Vegas. Spektakl nosił tytuł: Harry Potter and the Great Hangover. Następnie odbył się Italian-Polish Culture Quiz, który zakończył się remisem. Udział wzięły dwie drużyny po trzech uczestników. Szkołę włoską reprezentowały: Giada Rogolino, Chiara Doveri i Carlotta Fiori. II Liceum prezentowali: Maja Wróblewska, Victoria Wilicka i Dominik Wąsowicz. Wtedy rozstrzygnięto też konkurs na plakat o kulturze włoskiej, najlepsze prace wykonały: >b?Malwina Gaj, Jagoda Sergiel oraz Karolina Ciosek. Ostatnim konkursem było karaoke. Piosenkarze śpiewali w języku angielskim lub włoskim. I miejsce zajęły ex aequo Nadia Bielecka i Aleksandra Szpak, III miejsce należało do zespołu "Aniołki Karcziego", w skład wchodzili: Konrad Karcz, Alicja Sławińska, Malwina Młocek, Patrycja Czaicka i Dominika Podwórna, zaś wyróżnienie zdobyła grupa włoska: Maria Raffa, Clarice Fish Favre, Alice Letey, Francesca Bieller, Diletta Gaglianone, Alys Crétier i Ludovica Rinella. Do jej spontanicznego występu w czasie oczekiwania na werdykt jury dołączyli zgromadzeni w auli słuchacze, którzy tanecznym korowodem weszli na scenę, by razem się bawić. Dzień zakończyliśmy w klubie Bolko, gdzie zespół Krąg przedstawił kilka tradycyjnych, polskich tańców m. in. poloneza i krakowiaka. Po występie tancerze zaprosili Włoszki, by nauczyć je kilku kroków naszych narodowych tańców. Potem odbyła się dyskoteka.

W kolejny dzień zwiedzaliśmy Wrocław. Zachwyt wzbudziła Panorama Racławicka, Ostrów Tumski, gmach uniwersytetu ze słynną aulą Leopoldina, a także rynek. Wysłuchawszy opowieści o wrocławskich krasnalach, dziewczęta szukały skrzatów po mieście. W sobotę wybraliśmy się do Krzyżowej, gdzie odbył się chrzest. Nasi goście musieli wykonać kilka zadań, np. zjeść kawałek kiszonego ogórka, rzucić piłka do celu i powiedzieć zdanie po polsku, aby na koniec zostać ochrzczonym i pasowanym na Polaka przez króla gór. Niedziela była dniem rodzinnym i każda Włoszka spędzała czas inaczej. Niektórzy Polacy zabrali swoich gości do Krakowa, do dziadków, a jeszcze inni do wrocławskiego zoo. Poniedziałek był ostatnim dniem wymiany. Na lotnisku ze łzami w oczach żegnaliśmy swoich nowych przyjaciół. Na szczęście rozstaliśmy się tylko na pięć miesięcy, ponieważ już we wrześniu to my lecimy z wizytą do Aosty.

Tekst: Victoria Ślusarczyk 2d

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł