jFontSize
A- A A+

5 grudnia siedem uczennic klasy IIc wzięło udział w warsztatach, których celem była nauka cyrylicy – pisma używanego w krajach wschodnio- i południowosłowiańskich.

Kiedy dwa lata temu przyjechaliśmy do Polski, jedną z napotkanych trudności stała się konieczność szybkiej nauki języka polskiego w mowie i  piśmie. W międzynarodowych paszportach nasze imiona i nazwiska zostały przetransponowane na alfabet łaciński. Teraz podjęliśmy próbę działania jakby „w drugą stronę” – nauczenia polskich uczniów nowej dla nich umiejętności – posługiwania się cyrylicą – wyjaśnia pomysłodawczyni projektu, Ludmiła Tkachenko – asystentka z Fundacji Ukraina, w ramach projektu Save Ukraine finansowanego ze środków Save the Children.

W czasie godzinnych zajęć dziewczęta, wspomagane przez swojego klasowego kolegę Petra Kuleshova-Perederii, poznawały tajniki ukraińskiego alfabetu, uczyły się czytać nowe znaki, a także z powodzeniem kaligrafowały litery nieznane pismu łacińskiemu. Pani Ludmiła przeniosła na grunt polski własne, niedawne doświadczenia – uczestniczki warsztatów w formie atrakcyjnych ćwiczeń zapisywały cyrylicą swoje własne imiona i nazwiska, aby w fazie końcowej podpisać się „po ukraińsku” na pamiątkowych dyplomikach przygotowanych przez prowadzącą.

Dużo emocji wzbudziło zadanie, w którym należało dopasować do obrazków ukraińskie nazwy przeróżnych produktów spożywczych. Okazało się, że chociaż wszystkie one brzmią podobnie do swoich polskich odpowiedników, to w zapisie cyrylicą czasem trudno je zidentyfikować.

Warsztaty okazały się sukcesem integracyjnym i poznawczym, więc organizatorzy nie wykluczają kolejnych tego typu zajęć.

Szczególne podziękowania dla: Hani Kiebuły z IIc za sprawny serwis fotograficzny, pani prof. Beaty Dratwy za życzliwe kibicowanie projektowi oraz pani prof. Anny Bielawskiej za pilotaż językowy.

1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg5.jpg6.jpg7.jpg8.jpg9.jpg10.jpg11.jpg12.jpg13.jpg14.jpg15.jpg16.jpg17.jpg18.jpg19.jpg20.jpg21.jpg