jFontSize
A- A A+

„Niech żyje bal,
bo to życie to bal jest nad bale ...”

7 lutego 2015 roku w Hotelu Maria w Wałbrzychu odbył się Bal Studniówkowy tegorocznych maturzystów. Niewątpliwie było to wydarzenie, które trzecioklasiści zapamiętają do końca życia, nie tylko ze względu na wyjątkowość tej imprezy, ale także dlatego, że zabawa była przednia.

Studniówka rozpoczęła się, tradycyjnie, polonezem, do którego uczniowie bacznie przygotowywali się po czujnym okiem pani profesor Doroty Durlej. Maturzyści oddali symbolikę tego tańca, a jako jedna z nich, mogę powiedzieć, że udanie.

Następnie uczniowie klasy IIID-Nadia Rybczyńska wraz z Kamilem Monetą wygłosili krótkie przemówienie poprzedzające mowę pana dyrektora Jacka Iwancza, który podsumował czym jest bal maturzystów oraz, ku niezadowoleniu uczniów, wspomniał o maturze. Z kolei ostatnie zdanie, jakie mówca wypowiedział, spodobało się wszystkim-„zapraszam na szampana”. Od tamtego momentu rozpoczęła się prawdziwa zabawa. Na stołach pojawiły się przystawki, danie główne, a uczniowie wdali się w absorbujące dyskusje (na pewno nie o maturach). Na antresoli swoje miejsce mieli nauczyciele, a także dyrekcja. Czuliśmy na nas ich wzrok, ale to tylko dlatego, że profesorowie bardzo się o nas martwią ;) Na początku wieczoru odbyły się zdjęcia klasowe, a także pojedynczych par z podziałem na dziewczyny i chłopaków, a nad wszystkim czuwali fotografowie ze świdnickich gazet, nasi koledzy z Kasprowicza, a także ojcowie uczniów, którzy byli tak mili, że zgodzili się z wielką przyjemnością uwiecznić dla nas tę noc. Za kilka lat nie tylko będziemy oglądać zdjęcia, ale także filmy, ponieważ na każdym kroku stała jakaś kamera. Tłumy na parkiecie zawdzięczamy grupie muzycznej Golden Band, która na żywo grała hity lat 80. i 90., ale także piosenki, tzw. eskowe. W przerwie, kiedy zespół odpoczywał, muzykę zapewniał DJ. Przed godziną 22 odbył się pokaz tańca z ogniem, zakończony pięknym pokazem sztucznych ogni. Po wejściu do sali klasa IIID była już gotowa do rozpoczęcia części artystycznej, którą poprowadzili Nadia Rybczyńska i Kamil Moneta. Całą zabawę rozpoczęła piosenka: „Weź taksówkę, jedziemy na studniówkę” w wykonaniu Kamila Monety, Kamila Rymszy, Arka Dafowskiego, Natalii Wojnowskiej oraz Malwiny Młocek. Następnie pokazano krótki film z I klasy, który ukazywał naszą szkołę w bardzo zabawnym zwierciadle, a osoby prof. Rudownika lub prof. Gwoździa wywołały w oglądających wiele śmiechu. Atrakcją tej części balu była Gala Rozdania Złotego Czegoś, która polegała na wręczeniu złotych, banalnych nagród wychowawcom, dyrekcji oraz pani pedagog (w niekonwencjonalnych kategoriach). Każdy z wymienionych wyżej rywalizował w danej kategorii z człowiekiem ze świata show biznesu albo z postacią historyczną adekwatnymi do nominacji. Nauczyciele musieli podejść do siebie z dużym dystansem, ale, na szczęście, nikt nie poczuł się urażony, ponadto było przy tym dużo śmiechu. Odnośnie obsługi restauracji była na medal. Cała studniówka odbyła się bez incydentów, a maturzyści bawili się naprawdę rewelacyjnie. Rodzice, którzy podjęli się organizacji Balu Studniówkowego, spisali się fantastycznie, a w ramach podziękowań dla wszystkich organizatorów pani Piwko otrzymała bukiet tulipanów.

Wspomnień jest naprawdę dużo, a tak rewelacyjnego wieczoru nie można opisać w zwięzłym tekście. Żadne słowa nie oddadzą tej atmosfery. Każdy powinien wziąć udział w takim wydarzeniu, aby poczuć wyjątkowość chwili. Teraz jednak czas na wzmożoną pracę, bo za 80 dni matura!

Tekst: Nadia Rybczyńska kl. IIID

Foto: Wiktor Bąkiewicz, Maciej Ławniczak, www.wiktorfoto.pl

01.jpg02.jpg03.jpg04.jpg05.jpg06.jpg07.jpg08.jpg09.jpg10.jpg11.jpg12.jpg13.jpg14.jpg15.jpg16.jpg17.jpg18.jpg19.jpg20.jpg21.jpg22.jpg23.jpg24.jpg25.jpg26.jpg27.jpg28.jpg29.jpg30.jpg31.jpg32.jpg33.jpg34.jpg35.jpg36.jpg37.jpg38.jpg39.jpg40.jpg41.jpg42.jpg43.jpg44.jpg45.jpg46.jpg47.jpg48.jpg49.jpg50.jpg51.jpg52.jpg53.jpg54.jpg55.jpg56.jpg57.jpg58.jpg59.jpg60.jpg61.jpg